- Po Tracheotomii http://www.potracheotomii.pun.pl/index.php - Życie codzienne http://www.potracheotomii.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Poznań,ul szpitalna http://www.potracheotomii.pun.pl/viewtopic.php?id=1329 |
Marta83 - 2015-05-04 13:04:24 |
Witajcie,z racji tego że w różnych szpitalach opieka i procedury znacząco się różnią chciałabym zapytać czy są tu rodzice którzy leczą lub leczyli swoje dzieci w Poznaniu na szpitalnej??? |
gudzior - 2015-05-04 16:33:14 |
Tak. My byliśmy tam dwa razy. Co chciała byś wiedzieć to chętnie odpowiem. |
Marta83 - 2015-05-04 20:55:41 |
Gudzior,chciałabym wiedzieć jak wygląda tam dekaniulacja i wszystko z tym związxane,czy nie zwlekają tam zbyt długo...bo póki co mamy inaczej niż wszyscy i chyba trochę mnie to martwi :-/ |
monique_182 - 2015-05-05 09:09:40 |
Ja powiem tak- co prawda w Poznaniu nigdy nie byłam, ale we Wrocławiu mam kontakt z małżeństwem, z dwuletnią córką, która też ma rurkę i oni jeżdzą właśnie do Poznania. Powiedzieli, że od kilku osób słyszeli, że w Poznaniu owszem, usuwają kiedyś tam rurki, ale trwa to długo, że ponoć lekarze bardzo zwlekają z usunięciem, z zabiegami itp, że bardziej wolą, by jeżeli jest taka możliwość, to dziecko samo dorosło do dekaniulacji. Ile w tym prawdy, nie wiem. Napisałam tylko to, co mi mówili. Pozdrawiam. |
gudzior - 2015-05-05 10:43:32 |
Marta nam w Poznaniu powiedziano że jest wiotkosc tchawicy i trzeba czekać aż sama się usztywni gdy zapytałam ile to moze potrwać to dr powiedział że u niektórych dzieci trwa to nawet 5/6 lat. Więc wymiękam. Pojechałam na konsultacje do Katowic i powiedziano że owszem jest wiotkość ale spowodowana za dużą rurką. A w Poznaniu nikt na to nie wpadł. Dziwne. mamy mniejszą i 8 czerwca mamy jechać na zabieg podszycia tchawicy i dr Bielecki powiedział że to powinno załatwić sprawę co jest równoznaczne z pozbycie się rurki. Ja też słyszałam że Poznań zwleka bo rurka to coś co pozwala w danej chwili żyć i tak jest dobrze bo dziecku się krzywda nie dzieje a w Katowicach chyba rurka to coś czego należy się pozbyć jeśli tylko się da. I w moim przypadku te pogłoski sprawdziły się w 100%. Więc jeśli możesz potwierdź diagnozę. |