Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Witajcie Kochani.
W grudniu Michu miał badanie krtani. Okazało się, że obie strony strun są w ruchu (jedna bardziej, druga mniej). Doktor powiedziała, że za kilka-kilkanaście tygodni mamy zjawić się po zlecenie na rurkę foniatryczną. Warunek jest taki, że Michu musi mniej zachłystywać się przy jedzeniu.
Tu moje pytanie teraz... Jak to wygląda u Was?
Ona twierdziła, że to kwestia tygodni i będzie o wiele lepiej. Mnie wydaje się, że nadal dość często się krztusi.
Doktor twierdzi, że przy foniatrycznej istnieje obawa przed zapaleniem płuc, gdy wydzielina przedostawałaby się dalej, bo ponoć nie wszystko wtedy daje się odessać.
I nie wiem co robić. Jak Wasze dzieci sobie radzą z tymi rurkami? Faktycznie jest tak źle, gdy wydzielinki jest więcej? Czy może nie powinnam się bać?
Chciałabym, żeby Michu miał już foniatryczną i nieco więcej mówił, bo ciężko Mu to idzie z obecną rurą.
Od badania minęły już prawie 3 miesiące.
Offline
Member
Cześć Czarna!Nam też proponowano rurkę foniatryczną ale my wybraliśmy orator na rurkę.Nam powiedziano że od foniatrycznej może utworzyć się ziarnina.Nie wiem ile w tym prawdy ale woleliśmy zostać na normalnej rurce i zakładać Małemu orator.Pozdrawiam.
Offline
Dziękuję za odpowiedź... każdy lekarz coś innego mówi, jak widać. Będę się zastanawiała... a jeśli pojedziemy to wypytam o wszystko dokładnie. Nie chcę potem jakiś jaj...
Offline
Nam wogóle nie proponowano oratora Laura i w tamtej i w tej wydawała dzwięki choć wydaje mi się ze w tej sa bardziej zrozumiane....nie wiem jak z ziarniną bo czekam na bronchoskopie.mała nie zapycha się ani nie krztusi ale na filterku w ciągu miesiąca 2 razy miała jakieś okruszki z chrupków.ale nic się nie działo wymiana też jest taka sama jesynie jak przyschnie w nocy to rano cięzko jest pierwszy raz bo cewnik tak jakby zatrzymuje sie na tej dziurze nasza rurka ma 1 otwór.
Offline
Witaj Czarna
My mieliśmy foniatryczną. Za radą dr Bieleckiego wybraliśmy z kilkoma otworami, gdyż jest mniejsze ryzyko pojawienia się ziarniny. Młody miał może 3 tygodnie foniatryczną. Odsysałam normalnie, nie bylo problemu, fakt, że na początku haczył cewnik o otworki, ale z czasem zgraliśmy się Niestety u Kuby pojawiła się ziarnina wewnątrz, wokół otworów. Musieliśmy wtedy natychmiast jechać do Katowic i Kuba znalazł się zaraz po przyjeździe na bloku operacyjnym.
Na pewno alternatywą jest orator. Szybko Kuba się nauczył z nim funkcjonować i sprawnie przeszedł na korek. Dla nas zdecydowanie lepszym rozwiązaniem okazał się orator. Pozdrawiam, Kaska
Offline