Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Ja lecialam 2,5 godziny z Polski do UK. Maly mial wtedy niecale 2 lata. Lot ok. Nie wiem czy wiesz ale linie lotnicze chca aby wypelnic medyczne papiery o dziecku - musi to zrobic lekarz prowadzacy. My kontaktowalismy sie ze wszystkimi mozliwymi liniami lotniczymi i tylko LOT nie robil wiekszych problemow. Pewnie nie musze tego pisac, ale trzeba miec ssak akumulatorowy ktorego bedziesz mogla uzywac podzas lotu. Jesli masz jeszcze jakies pytania to chetnie sluze pomoca.
Offline
dzięki o to mi chodziło bo boje się jak to będzie z rurką a wybieramy się byc może to irlandii na konsultacje bo w Polsce brakuje juz tych mądrych....tak myślałam że potrebne beda jakies dodatkowe papiery.a jak z oddychaniem nie było problemu/
Offline
Member
Lula a próbowałaś konsultacji w Katowicach u dr Bieleckiego?
Offline
byłam tam kiedyś kazał nam założyc rurkę shiley a Laura radzi sobie tylko na portex ale zmniejszaliśmy tak jak kazał teraz jeździmy na konsultacje do medicusa ale do irlandii chcę w innej sprawie a mianowicie z tym naszym już 3krotnie niezoperowanym rozszczepem bez skutku......
Offline