Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
i co o tym dalej sądzić??? Mamy problem z krwią z rurki, w okresie grzewczym prawie codziennie pojawia się krew (po nocy), później już wszystko wraca do normy. Bogusia ma na noc włączony nawilżacz, śpi w chłodnym pokoju podaje jej rutinacee w syropie dla uszczelnienia naczyń. Czy macie podobne problemy? Proszę poóżcie
pozdrawiam
Majka
Offline
Majka a jak często musicie się odsysac? Bo jak bardzo często to śluzówka jest podrażniona i zdarza się że krwawi
Offline
powiem ci że kiedyś miałam taki problem często odsysałam krew z rurki ale to skończyło sie kiedy wymieniliśmy rurkę Łukaszkowi a jak grzały kaloryfery to problem wrócił inhalowanie synka z wody i soli w nocy kiedy Łukaszek spał bardzo pomogło teraz nie było krwi w rurce od dawna
Ostatnio edytowany przez jagoda (2008-01-05 19:37:21)
Offline
Member
A skąd się bierze ten brzydki zapach z rurki,czy oznacza on infekcję...
Offline
Majka a czy przed odsysaniem zakrapiasz troszkę solą fizjologiczną? Przy tak rzadkim odsysaniu faktycznie bardzo może wysuszyć się śluzówka, a sezon grzewczy to zmora dla rurkowców. A może to być też kwestia gęstości wydzieliny, jeżeli nie jest rozrzedzona i lepka to cięzko ją ewakuować i przy odsysaniu też może się zabarwić krwią bo trzeba użyć dużej mocy ssącej.
Brzydki zapach w rurce też nam się czsem zdaża, ale nie wiem skąd. Bo jak się sam pojawia tak i sam znika.
Offline
U 3,5 letniego Józika konieczne jest zakraplanie sola przed odsysaniem - nawet do 5 ml - w zależności od ilości wydzieliny, oczywiście porcjami, bo to dość traumatyczny zabieg, ale chyba na razie konieczny, bo inaczej Józiczek kaszle niesamowicie i nic nie może wykaszleć mecząc się okropnie. Krew bywa po takim kasłaniu również. My robimy inhalacje z mukosolvanu - podobnież ma właściwości regenerujące nabłonek. Brzydki zapach bywał również, bakteryjny towarzyszący infekcji, i jakis taki dziwnie nieokreslony np. po zupie z czosnkiem (jakiś czas trwało, zamim się zorientowałam, ze to po czosnku)..
Offline
Mucosolvan to raczej w przypadku infekcji lub bardzo gęstej wydzieliny. Na codzień radzę przed każdym odessaniem kilka kropelek(4-5)soli, rozdmuchać ambu i wtedy dopiero odsysać. A szczególnie ważne to jest przy pierwszym odsysaniu po nocy.
Offline
U nas krew w rurce oznaczała infekcję na płucach. ale praktycznie cały czas mały nosił wymienniki ciepła i wilgoci (super sprawa) i dzięki temu wydzielina nie była taka gęsta i łatwo można było ją usunąc. A poza tym był inhalowany 2 razy dziennie z 0,125 pulmicortu+ 2ml soli fizjologicznej i było dobrze.
Offline
A czy Wojtuś nie ściągał sobie tych wymienników? Bo Nela ustawicznie próbuje je ściagać i czasem się juz po prostu poddaję i Jej odpuszczam. Fakt faktem, ze w domu ich nie używam, może powinnam. Ale wydaje mi się, że będą Jej przeszkadzać w próbach raczkowania, które własnie Nela podjęła.
Offline