Po Tracheotomii

Dla Ciebie Maleńki <*>

(*)

(*)

"...Odeszła z mego życia najważniejsza osoba,
zabrała nam ją z tego świata ciężka choroba.
I chodź walczyć z nią próbował,
ta nie dała za wygraną i go pokonała.
Wniosła tyle cierpienia w jego życie,
zatrzymała w pewnym momencie jego serca bicie.
I wtedy w niebieskie wrota pofrunął,
przed Panem swym stanął.
I prosił Pana, by dał mu się wytłumaczyć
i wszystkie grzechy zechciał mu wybaczyć.
I gdy już swą duszę oczyścił,
do reszty aniołów dołączył.
I czuwa teraz nad cała swą rodziną,
którą opuścił wczesną godziną.
I czasem we śnie pokazuje,
że razem z wszystkimi w niebie się raduje..."
ANIOŁEK NASZ:* SYNKU KOCHAM CIĘ JESTEŚ MOIM SKARBEM.

(*)(*)(*)

(*)

(*) (*) (*)