Po Tracheotomii

Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii

Ogłoszenie

Drogi Gościu. Witamy na naszym Forum i gorąco zachęcamy do aktywnego udziału w wymianie doświadczeń. Jednocześnie informujemy, że część tematów jest dla Ciebie niedostępna. Jeśli chciałbyś mieć dostęp do wszystkich tematów prosimy o zarejstrowanie się lub kontakt z administratorem forum: gofer73@gazeta.pl

#1 2007-04-10 15:22:32

gofer73

Administrator

4643120
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-03-21
Posty: 872
Punktów :   
WWW

Odsysanie - jak często?

Jak często używacie ssaka? My mamy dni kiedy używamy go właściwie na okrągło. Szymek ślini się strasznie bo a) ząbkuje b) nie połyka śliny....  c) nie chce jej rownież wypluwać - w rezultacie strasznie zalewa rurkę zawartościa swojej buzi. A ja się frustruję: czy to się kiedyś skończy i czy będziemy mogli go odsysać raz na jakiś czas a nie co 5 minut z zegarkiem w ręku?


Gofer Mama Precla SMA I, 8 lat
www.preclowastrona.blox.pl

Offline

 

#2 2007-04-10 16:56:44

Basik

Member

22586075
Zarejestrowany: 2007-03-25
Posty: 512
Punktów :   

Re: Odsysanie - jak często?

Ja zauważyłam, że z wiekiem coraz rzadziej ( w nocy nieraz wogóle) , a poza tym bardzo zalezne jest to od pogody, zmęczenia, przejedzenia-te czynniki produkują ślinki , a potem to już koło zamknięte, odssysanie prowokuje oskrzelka do produkcji wydzieliny. Pomijamy oczywiście infekcje, bo wtedy to też najczęściej siedzę przy ssaku non stop.

Offline

 

#3 2007-04-11 01:13:48

iki81

Member

3702613
Skąd: Rotmanka k/Gdańska
Zarejestrowany: 2007-03-26
Posty: 312
Punktów :   
WWW

Re: Odsysanie - jak często?

My odysamy średnio raz na godzinę, a w nocy wcale (chyba, że się obudzi i płacze). Średnio, bo rano częściej, a po popołudniu rzadziej. Śliny z buzi nie odsysamy prawie w ogóle (żeby nie nakręcać produkcji), czasem wypluje, czasem połknie, a do rurki nie wpada, bo szczelna jest.  W szpitalu mówili, żeby odsysać jak juz przeszkadza, a po Juli widać, że przeszkadza - płacze tylko  wdwóch sytuacjach: jak ma rurkę pełną albo pampersa pełnego


"Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno..."

www.julinek.blox.pl

Offline

 

#4 2007-04-11 08:53:19

mamasma

Member

Zarejestrowany: 2007-04-11
Posty: 21
Punktów :   

Re: Odsysanie - jak często?

u nas jest bardzo różnie, jak Hania ma dobry nastrój to sporadycznie, a jak się denerwuje to bardzo często.
Nad ranem i w nocy to są maratony: non-stop przez pół godziny, do 40 minut
ale zauważyłam, że im bardziej jest Hania nawilżona w rurce karbowanej (ma taką przejścówkę pomiędzy tracheo a filtrem) tym lepiej i rzadziej trzeba odsysać...

Offline

 

#5 2007-04-13 12:16:22

hsynowiec

Member

7355407
Skąd: Krzyż Wielkopolski
Zarejestrowany: 2007-03-30
Posty: 248
Punktów :   
WWW

Re: Odsysanie - jak często?

My odsysamy też dosc czesto,
Jak Kuba jest grzeczny i nie płacze tomniej,w nocy wcale chyba ze się obudzi i płacze,
Ale ogólnie to przed każdym jedzeniem i na prawdę częśto,jak ćwiczy czy się denerwuje to ssak działa non stop.
Z buzi i noska to odsysamy tylko wtedy jak ma  jakąś infekcje.
Ostatnio zauważyłam ze jak podaję Kubie miód,tak raz dziennie do mleka albo herbatki to jakby tej wydzieliny ma mniej,Moze to jest jakiś sposób
Pozdrawiam
Hanka mama Jakuba
www.kuba.webest.pl

Offline

 

#6 2007-04-13 14:25:22

lale3kalale3k

Member

15745180
Skąd: Nowy Sącz
Zarejestrowany: 2007-03-25
Posty: 199
Punktów :   
WWW

Re: Odsysanie - jak często?

A Mikołaj nie płacze :-( i ja mam dni gdzie nawet nie trzeba ssaka wyłączac bo jest tyle śluzu w rurce, a czasem jest spokojnie nawet godzinkę :-) nosek to też szczególnie przy infekcji a buzie na równi z rurką, bo odruchu ssania i połykania brak :-(


www.spij.blog.onet.pl "Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry" (*)(*)(*)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Ciechocinek wellness pakiety malowanie elewacji warszawa